I jak tu nie biegać! Beata Sadowska 6,8
Bardzo fajny audiobook dla początkujących lub mających zamiar zacząć biegaczy (zwłaszcza podczas biegania!),aczkolwiek dla reszty może nie być zbyt ciekawa. Książka dodaje motywacji i inspiracji, jest napisana w formie pamiętnika, gdzie autorka opisuje swoje przeżycia i odczucia związane z bieganiem, jednak dla odbiorcy niekoniecznie może być to interesujące, np. jak wspomina o swoim psie czy podziwianiu jakichś widoków lub delektowania się jedzeniem, dlatego w pewnej mierze książka jest rozwleczona o jakieś drobnostki, chociaż z drugiej strony może ktoś zainspirowany autorką tak polubi bieganie, że aż postanowi wziąć udział w zagranicznych maratonach. W książce co jakiś czas pojawiają się także pytania do trenera biegania, dzięki czemu można się nieco ciekawostek dowiedzieć.
W co zaopatrzyć się podczas biegania? Wystarczą dobre buty, jednak nie chodzi o zwykłe buty sportowe, a konkretne buty przeznaczone do biegania. Cechy dobrych butów: lekkość, przyczepność, dynamika, dopasowanie do stopy. Można także kupić ubiór odprowadzający wilgoć. Fani gadżetów mogą kupić pulsometr do biegania, no ale na takie rzeczy lepiej zaopatrzyć dopiero po dłuższej przygodzie z bieganiem, a nie na samym początku, tym bardziej, że początkujący mogą biegać przez pulsometr za szybko, natomiast zaawansowani za wolno, chcąc dopasować swoje tętno do pulsu.
Zakłada się, że tętno maksymalne wynosi 220 minus wiek, z kolei tętno podczas biegu powinno wynosić 65-80% tętna maksymalnego, lecz dotyczy to osób, które biegają już od jakiegoś czasu, a nie dopiero zaczęły i się zbyt przemęczą. Osoby zaczynające najpierw powinny zaczynać od marszobiegów - czyli kilka minut biegu i kilka minut marszu na zmianę. Ważna jest także zdrowa dieta, proporcje makroskładników powinny wynosić 10-15% białka, 25-30% tłuszczy i 55-60% węglowodanów.
Autorka przytacza przypadek pewnego mężczyzny, który dzięki myśleniu o lesie mógł obniżać swoje ciśnienie. Wspomniane jest o kilku książkach: "Rework", "Jedz i biegaj", "Życie w micie".
Maraton mierzy 42 km 195 m, natomiast ultramaraton to bieg powyżej tej długości. Jest też półmaraton, no i biegi na 5 km, 10 km, początkujący powinni zaczynać właśnie najpierw od krótkich dystansów, gdyż przygotowanie do maratonu trwa około pół roku, a u mniej wysportowanych osób może zająć nawet 1-2 lata.
Męska płeć ma m.in. większe płuca i większe serce, lepsze VO2max (pułap tlenowy),a także więcej mięśni i mniej tłuszczu od kobiet. Mężczyźni z reguły są szybsi, jednak kobiety potrafią być bardziej wytrzymałe, zatem śmiało mogą pobijać chłopów w maratonach.
Zawodowcy biorą udział przeważnie w 3 maratonach na rok, ale amatorzy, którym nie zależy na wyniku mogą próbować nawet 5-6 razy, chociaż trener tego nie zaleca. Po maratonie należy przygotować się na tydzień odpoczynku.
Najczęstsze kontuzje biegaczy długodystansowych: zespół gęsiej stopki, zapalenie ścięgna Achillesa, zapalenie rozcięgna podeszwowego, rwa kulszowa, bolesność i obrzęk piszczeli. Pamiętajcie, że bieganie nie polega tylko na bieganiu - potrzebne są także ćwiczenia rozciągające i wzmacniające pozostałe mięśnie. Warto robić podbiegi i ćwiczenia TBC.
Zatem ja audiobook (słuchać w trakcie marszu, biegu) polecam wszystkim, którzy chcieliby zyskać nieco motywacji do biegania, ale oczywiście jak ktoś nie chce sam z siebie zacząć, to taka książka też go może nie zachęcić.